Tydzień Maslenicy, który w Cerkwi
prawosławnej jest przygotowaniem do późniejszego Wielkiego Postu, a który
następuje tradycyjnie osiem tygodni przed Zmartwychwstaniem Pańskim, w tym roku
rozpoczął się 11 marca.
Maslenica to najradośniejsze i najbardziej
dostatnie święto ludowe, trwające cały tydzień. Do Rosji przyszło z kultury
pogańskiej i dotrwało do dzisiejszych czasów, mimo przyjęcia chrześcijaństwa. Podstawowym
poczęstunkiem oraz symbolem Maslenicy są bliny. Smażone są każdego dnia, licząc
od poniedziałku, lecz w szczególnie dużych ilościach – od czwartku do
niedzieli. Tradycja smażenia blinów istniała na Rusi jeszcze w czasach oddawania
czci pogańskim bóstwom. Wszak właśnie boga słońca Jaryłę proszono o przegnanie
zimy, a okrągły rumiany blin jest bardzo podobny do letniego słońca. Smażenie
blinów nie jest czynnością skomplikowaną. Jednakże przygotowanie cienkich,
równych i pysznych blinów wymaga pewnego mistrzostwa i wiedzy. Istnieje wiele
sekretów oraz pomysłów, które mają pomóc przygotować „prawidłowe” bliny. Jeśli
będziemy podążać za tymi prostymi zasadami, nawet pierwszy blin nie okaże się
bezkształtną bryłą.
O święcie Maslenica czytaj TUTAJ.
Przygotowanie ciastaO święcie Maslenica czytaj TUTAJ.
Fot. РИА Новости Олег Макаров |
Do przygotowania ciasta należy przystąpić
na trzy godziny przed tym, jak chcemy podać bliny na stół. Jeśli będą to bliny
drożdżowe, trzeba zacząć zagniatać ciasto na pięć godzin przed. Mąkę na bliny należy
obowiązkowo przesiać – to ją spulchni, i nasze ciasto będzie bardziej miękkie i
puszyste. Pamiętajmy, że mąkę należy przesiewać nie wcześniej, ale bezpośrednio
w trakcie przygotowywania blinów. Jeśli chcemy, żeby nasze bliny wyszły pyszne
i ładne, korzystajmy tylko ze świeżych jajek. Rekomenduje się także przed
dodaniem jajek do ciasta dobrze je ubić. Ponadto bliny są lepsze, kiedy żółtka
do ciasta przygotowuje się oddzielnie od białek. Należy i żółtka i białka
roztrzepać z cukrem albo ubić mikserem. Do ciasta najpierw dodaje się żółtka,
następnie należy ciasto wymieszać i pozwolić mu urosnąć (jeśli jest to ciasto
drożdżowe) i dopiero później dodać białka. Trzeba pamiętać, żeby ciasto z
białkami mieszać od góry do dołu, aby zachować jego piankową strukturę. Potem
zostawiamy ciasto znów do wyrośnięcia i od razu przystępujemy do smażenia
blinów. Mieszając ciasto należy przestrzegać kolejności etapów przygotowywania.
Przesianej mąki w żadnym wypadku nie wolno dosypać do rzadkiej mieszaniny.
Najpierw należy wymieszać wszystkie rzadkie składniki, a potem cienką strużką,
wciąż mieszając, dodawać je do mąki. Sól i cukier trzeba dodać do ciasta,
wcześniej rozpuszczając je w wodzie w oddzielnym naczyniu. Przed dodaniem
cieczy obowiązkowo trzeba ją przecedzić, aby grudki nierozpuszczonej soli lub
cukru nie wpadły do ciasta.
Aby bliny się udały, rekomenduje się dodać
do ciasta olej lub masło. Najlepiej zrobić to na samym końcu, kiedy w cieście
znajduje się już mąka. Dodając olej, pamiętajmy o ilości – 2-3 stołowe łyżki w
pełni wystarczą. Nie warto ubijać ciasta zbyt długo, gdyż stanie się ono za
mocno ciągnące. Jeśli przygotowujemy ciasto drożdżowe, nie przejmujmy się,
jeśli nie urosło dostatecznie. Wszystko naprawić powinno ciepłe mleko, które
należy dolewać stopniowo do ciasta, stale je mieszając. Im więcej w cieście
cukru, tym bardziej rumiane będą bliny. Jeśli nasze bliny będą blade, oznacza
to, że ciasto skwaśniało. Sytuację można uratować, lekko je dosładzając.
Jednakże i tu pamiętać trzeba o odpowiedniej mierze, gdyż zbyt słodkie ciasto
będzie się przypalało.
Uważa się, że bliny drożdżowe wychodzą
smaczniejsze, jeśli ciasto zrobione było na mleku, ale za to bardziej puszyste,
jeśli użyto wody. Ciasto drożdżowe powinno urosnąć 2-3-krotnie. Jeśli nie
urosło, bliny będą zbyt zbite, a jeśli wyrosło zanadto – bliny będą blade i
kwaśne w smaku. Jeśli wątpimy w to, czy prawidłowo wymieszaliśmy ciasto, i
boimy się, że czegoś brakuje, nie przejmujmy się. To, jaki należy jeszcze dodać
składnik, pomoże nam zrozumieć pierwszy blin. Wyjaśnić to, czego brakuje
ciastu, można też przy pomocy palca, jeśli przygotowujemy bliny na mleku lub
kefirze. Zaczerpnijmy ciasta łyżką wazową i przeciągnijmy palcem po
powierzchni. Pozostać powinien wyraźny ślad.
Mleko łatwo wchłania zapachy. Nie należy
trzymać go obok ryby, sera i innych produktów o mocnym aromacie, w przeciwnym
razie bliny będą mieć nieprzyjemny posmak. Jeśli ciasto wyszło zbyt gęste,
można go rozcieńczyć. Nie należy jednak dolewać do niego mleka, gdyż bliny mogą
zacząć się przypalać. Lepiej dodać wody, ale nie przesadźcie! Można też dolać
piwo – wówczas bliny wychodzą cienkie, ale mocne.
Smażenie
Ważne jest, by przystąpić do smażenia
blinów w odpowiednim momencie: ciasto powinno unieść się, ale nie osiąść. Nie
trzeba go mieszać, nabieramy chochlą z wierzchu. Patelnia, na której będziemy
smażyć bliny, powinna być czysta. Najlepsza byłaby specjalna patelnia,
przeznaczona tylko do blinów. Przed smażeniem należy ją dobrze rozgrzać. Ciasto
wylewamy cienką warstwą. Jeśli do ciasta dodaliśmy wcześniej oleju, to
posmarować patelnię tłuszczem należy tylko przed pierwszym blinem. Istotne, by
nie przesadzić z olejem. Gdy nie będziemy lać go na patelnię, lecz smarować ją
przy pomocy np. kawałka ziemniaka, nie zostaną żadne zbędne nadwyżki. Można to
robić też za pomocą słoniny. Wylewając ciasto na patelnię, trzymajcie ją jedną
ręką, a chochlę trzymajcie w drugiej. Ciasto na rozgrzaną patelnię trzeba
wylewać szybko, przechylając ją w różne strony, aby ciasto równomiernie
rozmieściło się po powierzchni. Rekomenduje się, by smażyć bliny na
umiarkowanym ogniu. Należy je odwrócić, kiedy podeschną już na brzegach, a
patelnia pokryje się „bąbelkami”. Blin powinien dobrze odchodzić od
powierzchni.
Bliny rosyjskie:
Składniki:
600 g mąki pszennej, 1 łyżka cukru, 5
łyżeczek masła, 1 jajko, 25 g drożdży, 1 łyżeczka soli, 4 szklanki mleka, 3-4
łyżki oleju.
Przygotowanie:
Podgrzać 3 szklanki mleka, rozpuścić w nim
drożdże, dodać ½ łyżki cukru, sól, żółtka oraz roztopione masło. Wymieszać wszystko
i wsypać 300 g mąki. Zagnieść ciasto, nakryć ręcznikiem lub serwetką i postawić
w ciepłym miejscu, aby urosło. Po około dwóch godzinach, kiedy objętość ciasta
się podwoi, rozcieńczyć go pozostałym mlekiem, uprzednio podgrzanym. Dodać
resztę mąki oraz cukier i stopniowo wlewać dobrze ubite białka. Znów wyrobić
ciasto i dać mu urosnąć. Łącznie ciasto powinno fermentować około trzech
godzin. Patelnię posmarować cienką warstwą oleju i rozgrzewać dopóty, dopóki
nie zniknie dym. Ostrożnie zaczerpnąć łyżką porcję ciasta i rozlać na patelni.
Kiedy spodnia strona blina zarumieni się, posmarować wierzchnią stronę olejem i
przewrócić. Kiedy zarumieni się druga strona blina, ponownie posmarować
wierzchnią część olejem i przełożyć blin do garnuszka, otulonego ręcznikiem.
Bliny podawać gorące lub ciepłe z miodem, śmietaną lub konfiturą.
Autor: Brak danych.
Źródło: http://weekend.ria.ru/food/20130311/807506942.html?utm_source=966130&utm_medium=banner&utm_content=2409257&utm_campaign=rian_partners#ixzz2NcxjxfuO (wgląd: 15.03.2013).
Data publikacji: 11.03.2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz