Wiadomości z Rosji

Znajdujesz się na blogu, który zawiera przetłumaczone przez jego autorkę, w sposób mniej lub bardziej dosłowny, artykuły zaczerpnięte z rosyjskich portali internetowych, pogrupowane w kilka kategorii, razem tworzące ciekawą, kolorową mozaikę, pozwalającą na spojrzenie na Rosję z wielu perspektyw i zafascynowanie się jej różnorodnością. Pod każdym tłumaczeniem zamieszczone jest nazwisko autora tekstu, źródło oraz data publikacji, o ile jest wiadoma. Serdecznie zapraszam do lektury bloga, w którym każdy odwiedzający z pewnością znajdzie coś interesującego.



poniedziałek, 15 listopada 2010

Nowy pies Putina

Z bułgarskiej stolicy premier Rosji Władimir Putin wrócił nie tylko z porozumieniami energetycznymi. Przywiózł także z sobą psa - szczeniaka – owczarka bułgarskiego. Jest to rasa psów stróżujących, oddanych panu i jego rodzinie. Jorgo, bo właśnie tak został nazwany, już zamieszkał w podmoskiewskiej rezydencji Władimira Putina.
Rosyjsko-bułgarskie rozmowy na temat gazu zakończyły się nader nieoczekiwanie. Według protokołu po konferencji prasowej dwóm premierom pozostało tylko podać sobie ręce i pożegnać się. Lecz Bojko Borysow przyniósł niespodziankę.



- Podarowałem premierowi Putinowi psa bułgarskiego i mam nadzieję, że pies ten, typowej bułgarskiej rasy, da mu dużo radości, - wyjawił Borysow. – Chciałem pokazać wam tego psa.
Na salę wniesiono dużego, długowłosego szczeniaka. Putin wziął go na ręce, przytulił, ucałował. Szczeniak od razu poznał nowego pana – polizał w odpowiedzi. Pies pochodzi z prywatnej hodowli szefa bułgarskiej Rady Ministrów. Nazywa się Jorgo i jest bardzo dostojnym przedstawicielem rasy karakachan, znanej też pod nazwą owczarek bułgarski. Pies ten jest znakomitym stróżem, niewiarygodnie czujnym i gotowym do obrony. Nie jest agresywny, ale, jeśli jego panu będzie grozić niebezpieczeństwo, bez zastanowienia może użyć zębów. Z tego powodu do człowieka przywiązuje się od razu i na zawsze.
Fot. http://www.vremya.ru/2010/
208/8/264956.html
Władimirowi Putinowi często ofiarowywane są zwierzęta, niekiedy dość egzotyczne. Prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdimuhamedow przysłał dwa leopardy azjatyckie, były prezydent Mołdawii Władimir Woronin sprezentował żywego krokodyla, a król Jordanii – trzy czystej krwi arabskiej konie. Jednak nie wszystkie te zwierzęta zostały u rosyjskiego prezydenta. W rezydencji Nowo Ogarowo, oprócz słynnej ulubienicy labradorki Koni (notabene, jest to prezent od szefa Ministerstwa Spraw Nadzwyczajnych Sergieja Szojgu), żyją tam: koza Skazka (ros. Сказка – Bajka), karłowaty koń Wadik i dwa pudle Tosia i Rodeo.

 Teraz do tej kompanii dołączył także Jorgo.
- Nie wiem, jak się zapoznali z Koni, - powiedział rzecznik prasowy premiera Dmitrij Peskow. – Ale zapewne Władimir Władimirowicz pozostawi go sobie. Szczeniak pojechał do domu, do Nowo Ogarowo.
Fot. http://www.molgvardia.ru/nextday/
2010/11/15/20679
Zgodnie ze słowami Peskowa, pies bardzo spodobał się Putinowi, choć „jeszcze nie dowiedzieliśmy się co to jest za pies. Ogromny, ale bardzo fajniutki”. Jeśli premier Putin zadecyduje zostawić psa, owczarka bułgarskiego u siebie, nie wykluczone, że Jorgo otrzyma nowe, domowe imię.

O propozycjach imienia czytaj także tutaj.

 
Autor: Anastasia Sawinych.
Źródło: http://www.izvestia.ru/obshestvo/article3148328/ (wgląd: 15.11.2010).
Data publikacji: 15.11.2010.

4 komentarze:

  1. Cudowne. Już co, jak co, ale Putina w roli wielbiciela psów się nie spodziewałam. Widać, najbardziej respektowany człowiek w całej Rosji ma też inne oblicze. :)
    Aż nie sposób się nie uśmiechnąć. Śliczny widok... I ten ciepły wyraz twarzy Putina - bezcenne. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No facet ewidentnie wymiękł, ale nie sposób mu się dziwić - pies jest słodziak i tyle :) Ciekawe jakie dadzą mu nowe imię...

    OdpowiedzUsuń
  3. przyjaźń rosyjsko bułgarska - za którą Bułgaria już została skrytykowana..
    słodziak nie słodziak - putin zrobił tam pewnie zaje..y interes

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozmowa dotyczyła przede wszystkim kwestii współpracy w związku z budową gazociągu South Stream. To konkurencyjny projekt dla słynnego Nabuco, który jednak uwzględniałby w założeniu również interesy Rosji.

    OdpowiedzUsuń